Kolejny weekend w pracy, nogi odpadają. A jutro oczywiście uczelnia od godz 8... aah jak miło.
Za to śniadanie dziś było mistrzowskie. Przepyszne wilgotne placuszki, najbardziej smakujące właśnie jedzone warstwowo z nadmierną ilością sosiku ;))
Składniki:
- 1/2 banana
- 1/2 szklanki puree z dyni *
- 1/2 szklanki maślanki
- 3 łyżki płatków owsianych
- 2 łyżki mąki z otrębów owsianych
- 2 łyżki mąki pszenne pełnoziarnistej
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki stewii
- 1 łyżeczka inuliny
Sos kokosowy:
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka pasty kokosowej **
- 1/3 łyżeczki stewii
* puree z dyni - zblendowana ugotowana dynia
** pasta kokosowa - wiórki kokosowe zmielone w młynku do kawy z niewielką ilością mleka (dowolnego). Stosunku wiórków do mleka wam nie podam, ponieważ robiłam to na oko, zależy od pożądanej konsystencji, można zrobić bardziej gęstszą lub rzadszą. Gwarantuję, że w każdym przypadku będzie smakować wyśmienicie. Pierwsze wrażenie bo wzięciu do ust - rafaello ;D
Wykonanie:
Płatki owsiane zalać maślanką i odstawić na ok. 10-15 minut lub dłużej. Do płatków dodać resztę składników i dokładnie wymieszać. Placuszki smażyć na patelni spryskaną oliwą z oliwek - jeden placuszek to mniej więcej 1,5 łyżki masy. Najlepiej smakują polane sosem kokosowym + kawałki banana :))
1 placuszek = 40g
U Ciebie jak zwykle pysznie :) Dziękuje za wpis w akcji placuszkowej...
OdpowiedzUsuńTen sos <3 Wszystko jest wspaniałe !
OdpowiedzUsuńsos kokosowy na pewno do wypróbowania :3
OdpowiedzUsuńPlacki zawsze są na miejscu :D i zawsze smakują :)
OdpowiedzUsuńale smaczne, tyle w nich dobrego, nawet inulina. Pyszne :)
OdpowiedzUsuńno i co ja mam powiedzieć? na myśl o smaku placuszków cieknie mi ślinka, a w dodatku są zdrowe! <3
OdpowiedzUsuńTo się nazywa zjeść królewskie śniadanie :D
OdpowiedzUsuńSosik kokosowy musiał być przepyszny :D
OdpowiedzUsuńKokos i banan... genialne połączenie :). Może dzisiaj sobie zrobię :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na placuszki. Chętnie wypróbuję Twój przepis:)
OdpowiedzUsuńZ ogromną chęcią bym takie zjadła :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszły Ci te placuszki ;) A sos to już czysta poezja!
OdpowiedzUsuń