muffiny z niebieskim serem i gruszką

     W końcu padło na muffiny wytrawne w wersji słodko-słonej. Ryzykowałam robiąc je ze słodką gruszką i słonym, dość ostrym serem, bo prawdę mówiąc nigdy nie próbowałam takiego mix'u (choć jest on chyba dość popularny). Ale gdzieś zobaczyłam takie babeczki, przespałam się z myślą "czy aby na pewno nie wylądują w koszu, bo nikt nie będzie chciał ich spróbować" i rano popędziłam do sklepu po serek (resztę składników już miałam) :P 
     I wyszły zaskakująco smaczne. Idealne na przekąskę w ciągu dnia, drugie śniadanie do pracy czy na uczelnię. Znajomi, którzy zazwyczaj nie próbują nowych rzeczy i nie lubią udziwnień stwierdzili, że są przepyszne. Byli też kiwający głową, ale nie wypluli xD 
Bo to po prostu przysmak dla smakoszy ;)

Składniki:
- 1 szklanka mąki kukurydzianej
- 1/2 szklanki mleka
- 1 jajko
- 1 łyżka oleju
- 100g sera typu Blue (u mnie wersja biedronkowa)
- 2 gruszki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli, szczypta chilli i ziół prowansalskich

Wykonanie:
Mąkę kukurydzianą, proszek do pieczenia, sól i przyprawy wymieszać w misce. W drugiej zmieszać wszystkie mokre składniki tj. mleko, olej i jajko. Połączyć składniki suche i mokre oraz dodać rozdrobniony ser Blue oraz pokrojone w drobną kosteczkę gruszki. Całą masę dokładnie wymieszać. Masą napełnić foremki do muffinek i piec ok. 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Na wierzch babeczek można położyć drobne kawałki gruszki.