Może nie jest to najchudsza sałatka jeśli chodzi o kalorie, jednak pomimo to lekka i bardzo zdrowa. Pięknie pachnie bazylią i czosnkiem, jeśli ktoś oczywiście lubi ten zapach. Mój nowy faworyt jeśli chodzi o obiad na wynos na uczelnie.
Składniki:
- niepełne 2 szklanki makaronu pełnoziarnistego
- 5 suszonych pomidorów w zalewie
- 4 garści rukoli
- ok. 150g kiełków (u mnie mieszanka na ostro)
- 3 łyżki oleju lnianego Oleofarm
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz, przyprawa: pomidory suszone z bazylią i czosnkiem
Wykonanie:
Makaron ugotować w osolonej wodzie na al dente, opłukać zimną wodą, aby się nie kleił i ostudził. Pomidory pokroić na niewielkie paseczki. Czosnek przecisnąć przez praskę, zmieszać z przyprawami i olejem lnianym. Połączyć ze składnikami sałatki i dokładnie wymieszać.
wygląda bardzo smakowicie ;D
OdpowiedzUsuń"sałatka" bardzo smaczna :)
OdpowiedzUsuńCzyżby ktoś miał jakieś postanowienia na nadchodzący post ? :):) Też zastanawiam się aby w poście wprowadzić jakieś ograniczenia :) Podejmę to wyzwanie :)
Tak, zdecydowanie post wykorzystam na poprawę swojego sposobu odżywania i powstrzymanie się od swoich grzeszków czyli słodyczy i fast foodów :P Zawsze to 40 dni to jakiś cel, a jak się uda 40 to myślę, że i dłużej się uda ;)
UsuńWygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł wygladam pysznie
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta sałatka!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Award- zapraszam do wspólnej zabawy:), szczegóły tutaj- http://taste-eat.blogspot.com/2014/03/mia-nominacja-i-swietny-gadzet-kuchenny.html
Bardzo fajny pomysł na sałatkę, wygląda bardzo apetycznie : )
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo lubię takie sałatki makaronowe :P
OdpowiedzUsuńOstatnio często robię podobne sałatki, chętnie wykorzystam przepis :)
OdpowiedzUsuńile pyszności w tym daniu! <3
OdpowiedzUsuńSamo zdrowie i do tego ładne. A mózg trzeba odżywiać i on potrzebuje trochę węglowodanów kiedy pracuje (na uczelni) :))
OdpowiedzUsuńO! smaczny pomysł na jutrzejszy obiad :D
OdpowiedzUsuńa mnie się podoba! I to bardzo :)
OdpowiedzUsuńCo do kalorii-zjedzona na obiad wcale tak źle nie wypada, wręcz odwrotnie :)
Ale fantastycznie wygląda :)))
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do nagrody Liebster Blog Awards za wykonanie dobrej roboty na blogu. Tutaj są moje pytania: http://wsmakuzamkniete.blogspot.com/2014/03/lba.html
Pozdrawiam serdecznie :D
Trafiłam tu dziś przypadkowo, blog i przepisy są cudowne! Ach, rób dalej to co robisz... :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwie zdrowa, wiosenna sałatka...do tego pysznie wygląda:)))
OdpowiedzUsuńomg aż zatęskniłam za makaronem <3
OdpowiedzUsuńsałatek nigdy dość! :)
OdpowiedzUsuńolej lniany zapobiega nawrotom wagi czyli tzw. efektowi jo-jo wiec jest idealny dla wszystkich dbających o linie! Fajny przepis :-) zapraszam do mnie: http://cloelianalini.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńwygląda mega mega smakowicie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam makaron w każdej postaci, więc ta sałatka na pewno by mi zasmakowała :) wygląda bardzo apetycznie! i ta rukola, i suszone pomidory... :)
OdpowiedzUsuńMakaron to mój ulubiony obiad "na wynos". Pomidory suszone i rukolę mam zawsze w lodówce, bo one zawsze potrafią dodać smaku;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż ona pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuń