sobota, 12 kwietnia 2014

wegetariański kapuśniak


    U mnie się ostatnio dzieje. Na szczęście w dobrym kierunku z czego jestem w końcu zadowolona. Nowa praca, związany z tym mały stres czy się sprawdzę i zmęczenie, bo jednak trzeba się przestawić na inny tryb pracy. Ale mam nadzieję, że szybko "wyrobię się" i organizm się przyzwyczai. I znowu będę miała siłę regularnie dodawać tutaj posty :)
    Obiady u mnie ostatnio albo żadne, albo robione w większych ilościach na szybko, żeby kolejnego dnia nie trzeba było myśleć co dziś zjeść. I tutaj sprawdził się idealnie kapuśniak z vege kiełbaskami. Niby tylko zupa, ale bardzo pożywna.

Składniki:
- 200g kapusty kiszonej
- 4 grillowe vege kiełbaski Polsoja (u mnie z papryką)
- 1 cebula
- 200g dyni (obecnie mrożona)
- 1/2 szklanki bulionu warzywnego
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 1 liść laurowy, 3 ziela angielskie
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki, 1/2 łyżeczki majeranku
- szczypta soli, pieprzu, chilli

Wykonanie:
Kapustę lekko przepłukać, ale nie wylewać zalewy. Zalać ok. 1 litrem wody oraz bulionem i dodać liść laurowy oraz ziele angielskie. Kiełbaski i cebulę pokroić i przysmażyć na oliwie. Gdy kapusta będzie już wystarczająco miękka dodać kiełbaski z cebulą oraz rozmrożoną dynię. Doprawić i gotować aż dynia będzie miękka. Można dolać więcej wody, jeśli chcemy uzyskać więcej zupy oraz część zalewy po kapuście kiszonej, gdy ktoś lubi bardzo kwaśny kapuśniak. 



1 porcja = 1/4 całości

Wiosenne zupy Zdrowy tryb życia Dania dla urody Smaki dzieciństwa

28 komentarzy:

  1. nie tylko pożywna,ale i zdrowa! powodzenia w nowej pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda apetycznie, czyli można jest zdrowo i pysznie !

    Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w Wielkanocnym konkursie http://wulkan-smaku.pl/konkurs-zdrowa-wielkanoc/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo apetycznie ale do tych "kiełbasek" jednak się nie przekonam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda ciekawie, ostatnio też robiłam kapuśniak. Nieco inny, ale szybki i dobry, culinaryisland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja poprosze bez tych kiełbasek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, one same w sobie nie są jakieś rewelacyjne, ale jako dodatki do dań naprawdę się sprawdzają ;) Przysmażone z cebulką to już wogóle :))

      Usuń
  6. Jadłam kiedyś te "kiełbaski" i powiem szczerze że nie są złe:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm bardzo lubimy kapuśniak. A takie kiełbaski mogłybyśmy spróbować,czemu nie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem jak smakuje, wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mmmm... wygląda przepysznie! chętnie bym się skusiła:) wegetariański, pyszny- bomba!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda pysznie! Gratuluję nowej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mniam :P Prezentuje się idealnie :) Gratuluję nowej pracy i trzymam kciuki :* Na pewno świetnie sobie poradzisz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również trzymam kciuki : ) Obiadek miałaś bardzo smaczny, jadłam podobny kapuśniak i bardzo mi smakował : )

    OdpowiedzUsuń
  13. Powodzenia, na pewno sobie poradzisz. Wiesz jak jest im więcej masz zajęć tym więcej masz dodatkowego czasu:).

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie to danie prezentuje się smacznie, nie znam tylko smaku takich kiełbasek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są fantastyczne, zwłaszcza podsmażone lub podpieczone w piekarniku. Świetnie smakują też z żurkiem :-)

      Usuń
  15. Nigdy nie gowałam kapuśniaka, nie przepadam za mięsem w zupie, dlatego twoja wegetariańska wersja bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  16. tak dawno nie jadłam, a tak bardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzymam kciuki za nową pracę! Czym dokładnie się zajmujesz? Jeszcze nigdy w życiu nie gotowałam kapuśniaka!

    Pozdrawiam,
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  18. Pysznie wygląda choć do tych sojowych mięsnopodobnych wyrobów to ja wielkiego przekonania nie mam. Chyba wolałabym bez wkładki sojowej. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. oj, oj-vegańska kiełbaska ale wygląda jak nasza :D
    U mnie kapuśniak i tak się je bez mięcha, ale fajna rzecz ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja bardzo lubię kapuśniaki, szczególnie te bardzo kwaśne:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Powodzenia w nowej pracy :D A kapuśniaczek to ja poproszę z dokładką :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nazwa troche mylaca... Jak niby wegetarianski kapuśniak moze byc na bulionie drobiowym?

    OdpowiedzUsuń