Konkretny kawałek mięsa, który zadowoli nawet tę bardzo mięsożerną męską część towarzystwa. Dowodem jest chociażby to, że po zrobieniu takiej pieczeni pierwszy raz, po dwóch dniach musiałam ją zrobić ponownie, bo mojemu mężczyźnie tak przypadła do gustu. Porcja na zdjęciu nie jest jakaś duża, ale dla takiego mężczyzny to właśnie porcja na raz. No może półtora, no i ja się też trochę załapałam ;) Dla mnie samej starczyłaby spokojnie na kilka obiadów, bo mięso z indyka z dodatkiem jaj potrafi zasycić. Na większą rodzinkę można oczywiście zrobić większą pieczeń w standardowej wielkości keksówce.
Składniki:
- 500g mięsa mielonego z indyka
- 4 jajka
- 1 większa szalotka
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 2 łyżki otrębów gryczanych
- 1 łyżka siemienia lnianego
- 2 duże kawałki suszonego pomidora z oliwy
- 2 łyżki posiekanego świeżego tymianku
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
- 1/2 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego
- szczypta kolorowego pieprzu
- szczypta chilli
- szczypta granulowanego czosnku
Wykonanie:
Szalotkę posiekać i podsmażyć na oliwie z oliwek ze szczyptą soli, a 3 jajka ugotować na twardo. Suszone pomidory posiekać na mniejsze kawałki, ale nie za drobno, aby w pieczeni było je wyraźnie widać. Wymieszać je z mięsem mielonym, surowym jajkiem i resztą składników oprócz ugotowanymi jajkami i podsmażoną cebulą. Lekko wyrobić, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły, można na chwilę odstawić, aby otręby spęczniały. Całość podzielić na 2 części, pierwszą wyłożyć na dnie naczynia żaroodpornego lub foremki do babki/chleba, lekko przyklepać. W wyłożonym mięsię zrobić nie za głęboki rowek i ułożyć na nim trzy ugotowane jajka. Jajka równomiernie zakryć resztą mięsa. Na wierzch wyłożyć cebulę i całość wyrównać, w miarę możliwości na jak najbardziej okrągły kształt. Włożyć do piekarnika nagrzanego na 175-180 stopni i piec 40-50 min.
świetnie Ci wyszła:)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę:) Pozdrawiam, może kiedyś uda mi się zrobić taką pieczeń.
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńwyjadłabym jajeczko ze środka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna pieczeń, moja gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła Ci ta pieczeń:)
OdpowiedzUsuńMmm wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda taaaak pysznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, nie dziwie się, że została zjedzona cała za jednym posiedzeniem :D
OdpowiedzUsuńBardzo smakowita, chętnie bym Ci pomogła w jej zjedzeniu :D
OdpowiedzUsuńocenianie za wygląd ....................bezcenne !!
OdpowiedzUsuńja zrobiłem i piszę .....że w smaku jest ok choć bez tymianku (nie lubię),
nadaje się na kanapki jak i do obiadku :) thx za przepis
Taaak. Jak wygląda każdy widzi, przydałyby się opinie tych co zrobili i zjedli.
UsuńMimo to spróbuję i napisze jak wyszla :-)
Już się Piecze:-)
UsuńI gotowe
OdpowiedzUsuńPół zjedzone
Baaardzo smaczne:-)
a można to zrobić bez jajka? chodzi mi o wersję z samego mielonego?
OdpowiedzUsuń