Na nowy rok zaproponuję wam domowy własnoręcznie robiony chleb z chrupiącą skórka, który jest dziecinnie prosty w wykonaniu. Ciasto na taki chleb nie wymaga wyrabiania, wystarczy tylko wymieszać dobrze składniki, co w moim przypadku jest dużym ułatwieniem, bo ja do wyrabiania ciast nie mam talentu. A ten chleb robiłam już kilka razy i za każdym razem pięknie wyrósł i smakował nieziemsko. Dla osób, które planują w tym roku zmienić swoje nawyki żywieniowy na początek polecam właśnie taki chleb, a z pewnością zrezygnujecie z jedzenia kupnego chleba ze sztucznymi dodatkami.
Składniki:
- 300 g mąki pszennej chlebowej typ 750
- 200 g mąki żytniej typ 720
- 2 niepełne szklanki ciepłej wody
- 1 opakowanie suchych drożdży
- 1/2 szklanki słonecznika
- 1 łyżeczka soli
- ok. 1 łyżki oliwy z oliwek
Wykonanie:
Mąki wymieszać z drożdżami, słonecznikiem i solą. Dolać wodę i wymieszać ciasto łyżką, aby składniki dokładnie się połączyły można na koniec wszystko wymieszać ręką (ciasto będzie dość mokre). Ciasto przykryć ściereczką lub folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce - można nagrzać piekarnik na chwilę do 50 stopni, wyłączyć i włożyć tam miskę z ciastem lub można także ustawić ją na garnku z gorącą parującą wodą. Ciasto pozostawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie przełożyć ciasto do keksówki wysmarowanej oliwą z oliwek (można także obsypać otrębami) i łyżką zmoczoną w wodzie wyrównać powierzchnię chleba. Posypać z wierzchu słonecznikiem. Chleb przykryć ścierką lub folią i ponownie zostawiam do wyrośnięcia na ok 1 godzinę (nie przykrywać zbyt ciasno, ponieważ chleb wyrośnie ponad poziom formy). Gdy chleb wyrośnie, piekarnik nagrzać do 200 stopni i piec 1-1,5 godziny (w zależności od piekarnika).
Chleby bez wyrabiania są najlepsze ;p
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały chlebek, bardzo lubię taki bez wyrabiania, bo może w końcu taki upiekę :)
OdpowiedzUsuńMniaaam! Wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńDziś upiekłam :D No zasmaczysty jest :) Czas pieczenia tylko skróciłam ale to wiadomo wszystko zależy od piekarnika :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyrósł :D
OdpowiedzUsuńMoje próby z domowym chlebem nie były dotąd udane, ale podejmę wyzwanie (gdy dojem resztki) :P
OdpowiedzUsuńpięknie wyrośnięty bochenek! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam domowe pieczywo :)
Pięknie wyrósł :)
OdpowiedzUsuńJuż dodałam do zakładek i upiekę go na dniach!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny chlebek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Chleb domowej roboty to jest to, mniam! Uwielbiam taki swój. Szkoda tylko, że brakuje czasu na pieczenie ;(
OdpowiedzUsuńfajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuń